I nadeszła jesień...
Piękna, kolorowa... jednak to nie moja pora roku.
Co prawda urodziłam się w październiku, ale kocham lato, słońce, plażę.
Plucha i mróz za oknem to nie dla mnie.
Cóż jednak poradzić, gdy nadchodzi jesień, a po niej w kolejce czeka już zima?
Można zachować odrobinę lata!
W wystroju wnętrz, w wykonywanych pracach.
I tak wczoraj wykonałam czekoladownik (według kursu Agnieszki) dla pewnej osóbki, która również obchodzi urodziny w październiku, a na nim odrobina kolorów i powrót do pięknych słonecznych dni, które już minęły.
Stempelek od Jolagg
Biorę udział w wyzwaniu Fall in Love
Słodka niespodzianka... cudna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne opakowanie słodkiego upominku :) Dziękuję za udział w wyzwaniu PR SZOK!
OdpowiedzUsuńPięknie zapakowana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu PR SZOK!
Super słodka niespodzianka w pięknym opakowaniu :)
OdpowiedzUsuń